[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wypadku?
Takie wydarzenie można wytłumaczyć tylko wtedy, jeśli spojrzymy oddzielnie na oczekiwania umysłu i oczekiwania
ciała. Oczekiwania ciała zawierają w sobie podświadome oczekiwania bazujące na wspomnieniach, pamięci
genetycznej i wspomnieniach naszych przodków, które nosimy w sobie w najprzeróżniejszych kombinacjach. To
właśnie wyjaśnia, dlaczego różni ludzie reagują w różny sposób na takie same terapie, nawet jeśli ich świadome
oczekiwania są takie same.
Im bardziej znajomy jest dany sposób leczenia, tym lepiej zareaguje na niego ciało. Podobieństwo może zawierać
się w kształcie (np. coś uformowanego jak pigułka), w smaku (słodkim lub obrzydliwym), w miejscu, z którego
pochodzi (gabinet lekarza lub chata szamana), czy czymkolwiek innym, co łączy się z zastosowanymi poprzednio
metodami leczenia. Efekt leczenia zachodzi w takim stopniu, w jakim znajomość danej terapii pozwala ciału na
poczucie bezpieczeństwa, odprężenie i pobudza je do procesu uzdrawiania. Jeśli terapia spełnia te funkcje, wtedy
jej forma nie jest ważna. W zależności od pochodzenia danego człowieka, jedzenie żółwich jaj pod świętym
drzewem, przyjmowanie antybiotyków czy analizowanie snów może mieć ten sam efekt.
Zwiadome oczekiwania
Zwiadome oczekiwania bazują na autorytecie. Rozumiem przez to wierzenie, że coś lub ktoś jest potężne i ważne.
Autorytet, tutaj w znaczeniu mocy uzdrawiającej, może być przypisany przedmiotowi albo substancji, procedurze,
osobie czy nawet pragnieniu.
Pigułka z cukrem nie zadziała zbyt dobrze jako placebo, o ile nie zostanie ci podana przez osobę mającą autorytet,
taką jak lekarz czy pielęgniarka, lub zaprezentowana jako skuteczne lekarstwo. A im większa ta rzekoma
skuteczność, tym lepszy będzie efekt. Reguła ta działa tak samo dla pigułek, magicznych amuletów czy chrząstki
rekina.
Jeśli obawiasz się jakiegoś rodzaju terapii, jak na przykład chemioterapii, hipnozy, rytuałów okultystycznych czy
czegokolwiek innego, to wynikające z tego napięcie z pewnością będzie stanowić przeszkodę w uzyskaniu
- 10 -
zamierzonego efektu. Ale jeśli jesteś pod wrażeniem takiej formy terapii oraz wszelkich oferowanych przez nią
możliwości i z ledwością możesz się jej doczekać, wtedy efekty mogą być naprawdę cudowne. Im silniejsza jest
twoja wiara w skuteczność danej metody, tym uzyskane dzięki niej efekty będą lepsze.
Szamani, lekarze, terapeuci, uzdrawiacze wiarą i wszyscy inni uzdrowiciele robią, co tylko jest w ich mocy, aby
wywrzeć wrażenie na swoich klientach i przekonać ich o skuteczności stosowanych przez siebie metod. Używają
do tego kostiumów, pewności siebie, specjalnego zachowania, szczególnych przedmiotów, otoczenia, certyfikatów,
książek, kosztów terapii i wszystkiego innego, co może przekonać pacjenta, że są mu w stanie pomóc. Nie ma w
tym właściwie nic złego, o ile wspomaga to proces leczenia. Czasami uzdrowiciel nie robi niczego, aby
zaimponować ludziom, bazując tylko i wyłącznie na swojej reputacji, która jest tak ogromna, że daje mu autorytet.
Zewnętrzny wygląd pewnego brazylijskiego uzdrowiciela o imieniu Arigo nie robił żadnego wrażenia. Nie starał się
on też o pozyskanie klientów. Pracował w brudnej chacie, używając tylko i wyłącznie własnych rąk i zardzewiałego
noża, aby codziennie leczyć najprzeróżniejsze schorzenia u setek ludzi. Ale był bardzo efektywny, co doprowadziło
do tego, że zjeżdżali się do niego ludzie z całego świata. Im silniejsze jest twoje przekonanie, że ktoś może ci
pomóc, tym lepsze będą tego rezultaty.
Wreszcie istnieje też autorytet pragnienia." W pierwszej chwili brzmi to dziwnie, ale mam tu na myśli efekt placebo,
który powstaje, kiedy ma się pozytywne pragnienie. Kiedy masz pozytywną motywację albo powód, aby
wyzdrowieć - stan zdrowia, który pragniesz osiągnąć, czy też czynność, którą chcesz być w stanie wykonać,
zamiast bólu czy choroby, których pragniesz się pozbyć - to ten cel zostaje obdarzony przez ciebie pewnym
rodzajem autorytetu, który pomaga zmobilizować świadome wierzenia i wzmocnić zdolności regeneracyjne ciała.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]